Robert Kowalewski współpracował z Gazetą Wyborczą w latach 1994-2011. Od początku jako fotografa interesowało go życie codzienne Warszawy i jego mieszkańców.
Jest autorem wzruszającego reportażu o pensjonariuszach warszawskich domów starców, którzy u schyłku swoich dni bawią się na balach karnawałowych. Fotografował uchodźców z ogarniętej wojną Czeczenii. Z Rosji przywiózł fotoreportaż o kozackim, dziecięcym korpusie kadetów oraz fotoreportaż z moskiewskich obchodów 50. rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej. Na Ukrainie dokumentował pomarańczową rewolucję. Zrealizował fotoreportaże z Azerbejdżanu, Dagestanu, Gruzji i Bałkanów. W Kolumbii robił zdjęcia w obozie resocjalizacyjnym dla dzieci, które wcześniej walczyły w partyzantce FARC.
Jego zdjęcia ukazywały w prasie polskiej i zagranicznej, m.in. Le Monde, Liberation.
Jest laureatem pierwszej nagrody w Konkursie Polskiej Fotografii Prasowej za fotoreportaż pt. "Obcy", relacjonujący deportacje nielegalnych imigrantów z Polski.