Współpracę z Gazetą Wyborczą zaczął, gdy był jeszcze uczniem bielskiego ogólniaka. Pisał wtedy teksty do lokalnego wydania GW. Gdy jego redakcyjny kolega - fotoreporter poszedł na urlop tacierzyński, poproszono go o robienie zdjęć.
Fot. Jerzy Gumowski / Agencja Gazeta
Fotografia to była to jego pasja od zawsze. - Z bielskich fotograficznych czasów najbardziej pamiętam powódź stulecia w 1997 roku - wspomina.
Później przeniósł się do Warszawy na studia dziennikarskie na Uniwersytet Warszawski.
Zaczął pracę w warszawskiej GW, już jako fotoreporter, a nie dziennikarz. Mimo konieczności robienia codziennych zdjęć o bardzo różnej tematyce, stara się skupiać i rozwijać przede wszystkim w fotografii sportowej, portretach i reportażu.
* Jeśli chcesz skontaktować się z Bartoszem Bobkowskim, napisz na adres:agencja@agora.pl